Jeżeli wszystkie kurki są zamknięte i nie czujesz w powietrzu zapachu gazu zbliżasz płomień najlepiej zapalniczki do palnika i odkręcasz kurek.
Sprawdzasz, czy płyn gotując się nie wykipi i nie zaleje palnika. Płomien zgaśnie, a gaz będzie sie ulatniał.
Po dłuższej nieobecności w domu, wchodząc do mieszkania zawsze należy zwrócić uwagę, czy nie ma zapachu gazu. Jeżeli coś Cię niepokoi nie zapalaj nie tylko gazu, ale nawet światła. Przewietrz mieszkanie i poproś o pomoc. (Fachowcy w temacie to pogotowie gazowe). W bloku to może być gaz, który kanałem wentylacyjnym przedostał sie z innego mieszkania.
Na czas wyjazdu gaz w mieszkaniu powinien byc zamknięty. To trochę obok tematu, ale może Ci się przyda.