Warszawa 05.01. 2012
Cześć Asiu!
Na wstępie mojego listu pragnę Cię serdecznie pozdrowić.
Ostatnio długo się nie widzieliśmy, gdyż cały dzień przesiadujesz przed telewizorem. Pamiętasz jak kiedyś spacerowaliśmy po mieście i zwiedzaliśmy centra handlowe? Pewnie nie…
Piszę do Ciebie ten list, ponieważ chcę Ci uświadomić, że telewizor nie jest taką rzeczą aby przesiadywać przed nim całymi dniami. Nic nie zyskujesz, a jedynie tracisz, tracisz wszystko… Przyjaciół, znajomych…
Szczegolnie długie spędzanie przed telewizorem powoduję problemy z rozmawianiem z innymi osobami. Stajesz się zamknięta w sobie.
Także proszę Cię abyś przemyślała to wszystko. Tak poza tym zapraszam Cię na ognisko, mam nadzieję że będziesz. Pa!
Twoje imię i nazwisko.