Proszę nie używać translatorów. Wymagana jest poprawność gramatyczna.
Oto list:
Dzień dobry!
Chciałbym opowiedzieć pani jakie uczucia towarzyszą nam uczniom, podczas pisania egzaminów. Mam nadzieję, że mój list pomoże pani zrozumieć co przeżywamy.
Myślę, że nie było sprawdzianu na którym nie byłoby przynajmniej jednej przestraszonej osoby. Towarzyszą nam takie uczucia jak: niepewność, strach, przerażenie i lęk. Prawie każdy próbuje to ukryć, ale nie jest to takie proste.
Najgorszym momentem natomiast jest samo rozdanie egzaminów. Większości osób z klasy trzęsą się wtedy nogi i dostają gęsiej skórki. W tym momencie okazuje się czy materiał jakiego się uczyli jest podobny z tym na sprawdzianie.
Mam nadzieję, że podczas czytania mojego listu choć trochę przypomniała sobie pani jak to jest być uczniem. Mam nadzieję, że kolejny sprawdzian będzie łatwiejszy
źródło: