Nie, miłość do ojczyzny jest zawsze, tylko czasami inaczej jest pokazana. Czy kochamy rodzinę tylko wtedy, gdy umiera?! Ojczyzna to tak jak rodzina, gdyby nie ona, to nie mielibyśmy gdzie mieszkać. Za ojczyznę powinniśmy walczyć, i pokazywać to w taki sposób, żeby ludzie widzieli. Kto się śmieje z miłości do ojczyzny, powinien sam się z siebie śmiać. Kto się śmieje z miłości, może w przyszłości sam nikogo nie pokochać całym sercem. Niekiedy nie mamy rodziny, chodzi mi głównie o to, że wyjeżdża, a ojczyzna nigdy nas nie opuści! My możemy opuścić rodzinę, możemy się posprzeczać, ale ojczyzna będzie z nami na dobre i na złe. Pozwolę sobie nawet stwierdzić, że ojczyzna to coś lepszego od rodziny.
Wystarczy? Napisz do mnie ;]