Współczesny człowiek poczciwy nie odbiega znacznie, wbrew pozorom, od wizerunku człowieka poczciwego Mikołaja Reja. Choć zmieniły się czasy, a wraz z nimi ludzie i globalna hierarchia wartości, są rzeczy, które cenimy nadal, choćby tylko deklaratywnie. Rejowskie umiłowanie cnoty, umiejętności współżycia z ludźmi, rodzina i umiar, dziś nadal mają wielu zwolenników. Zaliczam się również do ich grona.
W mojej osobistej opinii, cechą najważniejszą, którą powinien kierować się współczesny człowiek, aby móc wstąpić w szeregi poczciwych, jest sympatia do świata i ludzi. Pod pojęciem sympatii rozumiem zestaw pozytywnych uczuć, dążenie do nawiązywania głębokich i trwałych relacji, gotowość do kompromisu i wyrozumiałość. Jeżeli bowiem człowiek nie ma sympatii do otoczenia, jest samotny w tłumie, a to bardzo destrukcyjne uczucie. Wszędzie czuje się wyalienowany, obcy, jednocześnie sam siebie nie akceptując. Nie można bowiem żyć samemu dla siebie, dbając tylko o swoje życie i rozmawiając tylko i wyłącznie z sobą o sobie. Przeciętny współczesny człowiek żyje w dużych aglomeracjach, otoczony mnóstwem ludzi, z którymi łączą go relacje osobiste, zawodowe bądź towarzyskie. Aby czuć się dobrze w ich gronie, powinien być przyjacielski.
Równie istotną cechą współczesnego człowieka poczciwego jest uczciwość i szczerość w sposobie bycia, postępowania i relacjach z innymi ludźmi. Poczciwy człowiek wystrzega się kłamstwa i krętactw. Lubi i ceni proste życie, czyli życie, które nie zna intryg. W świecie szuka prawdy, dąży do niej i jest jej największym wyznawcą. Sam nie lubi być okłamywany, więc postępuje podobnie. Kłamstwo niszczy dobroć w człowieku, burzy to, co udało się zbudować wokół siebie. Czyste sumienie jest gwarancją spokojnego umysłu i beztroskiego serca.
Człowiek poczciwy szczególnie wystrzega się tego, co nie czyni go lepszym i sprawia, że gorzej mu z sobą samym. Wystrzega się ludzi, którzy wskazują mu złą drogę, namawiają do nieuczciwości wobec innych i własnych przekonań. Wystrzega się również pychy i przerostu ambicji. Wie, że tylko ten, kto zdaje sobie sprawę z własnych ułomności i niedoskonałości, jest prawdziwie mądrym człowiekiem. Unika lenistwa i pożeraczy czasu takich jak telewizja czy internet. Czas woli spędzać aktywnie,w gronie znajomych, przyjaciół czy rodziny.
“Poczciwy” według słownika języka obcego, znaczy życzliwy otoczeniu. Właśnie taki, w moim mniemaniu, powinien być współczesny człowiek poczciwy. Powinien swoją postawą, osobowością, przyciągać do siebie innych ludzi, wskazując im jednocześnie, jak wiele dobrego drzemie w nich samych i jak warto to eksponować.