Pewnie się za mną stęskniłyście. Przyniosę Wam dużo śniegu i szczyptę mrozu. Pamiętajcie, żeby odpowiednio przygotować się na nasze spotkanie. Z pewnością będziecie potrzebować ciepłych czapek, rękawiczek, szalików a może i wełnianych skarpet. Pomyślcie o nich już teraz.
Jestem już prawie spakowana i gotowa na przyjazd do Polski. Umówiłam się ze Świętym Mikołajem na spotkanie w Wigilię. Mój przyjaciel liczy na to, że sowicie sypnę śniegiem tak, aby mógł swobodnie zaparkować sanie na którymś ze śnieżnych parkingów.
Wyczyśćcie zatem sanki! Odświeżcie łyżwy! Natłuśćcie narty! Nadchodzę!
Do zobaczenia,
Wasza Pani Zima