Dama siedzi uwięziona na wieży.Rycerz przyjeżdża na swym rumaku i mówi:
-Widzę,że jesteś uwięziona na wieży.
-Tak ,czy pomożesz mi rycerzy-pyta.
-Owszem,ale jak się tu dostać???-dziwi się rycerz.
-Przez wejście nie można,ponieważ czarnoksiężnik mnie zamkną mnie na tej przeklętej wieży-skarży się dama.
-Co me oczy widzą ,masz bardzo długi warkocz-twierdzi.
Rycerz myśli krótką chwilę i woła:
-Spuść warkocz.
Dama spuściła warkocz.
-Spuść się na tym,złapię cię!-zawołał.
Spuściła się.On ją złapał i razem żyli długo i szczęśliwie.