Zorganizowałam konferencję “z bocianem”, odbyła się ona 12.03.2010 roku. Zaprosiłam na nią przeróżne ptaszki i ptaszęta - Orła Orlenika, sikorkę Martę i wiele innych. odwiedzili nas także Żabka Maja, i Ropucha Mardona. głównym gościem a zarazem bohaterem był nasz bociek - Kleofas. w posiedzeniu udział brali także ekolodzy - państwo Zielonka.
Przewodnim tematem naszej dyskusji było traktowanie płazów, których przedstawicielką była Majka przez bociany, za których przemawiał Kleofas.
przeprowadzając wywiady z gości i przewodnicząc w rozmowach dowiedziałam sie, że najlepszym przysmakiem bocianów nie są żaby tylko myszy, a ten stereotyp został przyjety tylko dlatego, że wielu ludzi wygania bociany z pól i podwórek, czego następstwem jest brak miożliwości znalezienia pozywienia takiego jakim są gryzonie.
na poczatku goscie nie byli wygadani i pewni siebie, najmniej odzywał sie główny bohater ale słysząc zarzuty zaczął czynnie brac udział w rozmowie.
konferencja trawała do póżnych godzin nocnych, ale dzięki niej zażegnalismy spór pomiędzy zgromadzeniem “Bocianów” a stowarzyszeniem Żabek Małych. od stołu wszyscy odeszli uśmiechnięci i w przekonaniu, że teraz ędzie tylko lepiej.