Sny Izabeli Łęckiej odzwierciedlają jej duszę, marzenia i pragnienia. Kiedy kupiła posąg pięknego Apollina bardzo często nawiedzał ją w snach. Przybierał różne postacie: generała, tenora, księcia, strażaka, które potem zaprzątały tajemnice myśli panny Izabeli. Ten sen odzwierciedla jej marzenia o pięknym, wspaniałym mężczyźnie. Mogło to wynikać z różności bohaterki, która żyła w przekonaniu, że jest wyśnionym ideałem każdego mężczyzny.
Kolejny sen Izabeli pojawia się bezpośrednio po poznaniu kupca. Wokulski jawi się jako monstrum o odrażających dłoniach, które systematycznie ją osacza, podporządkowuje sobie nie tylko kobietę, ale i całą rodzinę Łęckich. Widzi go jako człowieka – potwora, o wielkich czerwonych dłoniach.
Obrazuje to jej lęk przed nieznajomym człowiekiem, wpływowym dzięki swym pieniądzom i osaczającym ją ze wszystkich stron.
Taki sen siłą rzeczy, świadomie lub nie, musiał na jawie rzutować na stosunek Izabeli do Wokulskiego. Wyraźnie obawia się go, budzi w niej przerażenie:” Ależ to straszny człowiek papo!” Sen uzewnętrznia wewnętrzne odczucia Izabeli, lęk, niepokój, jaki budzi w niej człowiek, który zdominował życie jej rodziny.
Sen Rzeckiego jest samotnikiem, siedzi cały czas w domu nie lubi towarzystwa, siedzi cały czas w swoim pokoju, który się nie zmienia od lat, nie lubi wychodzić. Ma iść do teatru i siedzieć w pierwszych rzędach w pierwszych rzędach, nie lubi tłumu. Ma sen, że jest w teatrze i dostaje zamiast albumu kalesony. Sen pokazuje jego lęki przed czymś nowym poznanie czegoś nowego. Jest to sen bardzo humorystycznie opisany te kalesony, które dostał.
Sny w „Lalce” odgrywają bardzo ważną rolę, ponieważ odwzorowywują marzenia oraz wewnętrzne rozterki, obawy, lęki bohaterów. Są uzewnętrznieniem duszy.