Anaruk, bohater książki, to dwunastoletni chłopiec mieszkający na Grenlandii. W pobliżu domu chłopca siedzibę miała stacja badawcza. Mały Eskimos zaprzyjaźnił się z tamtejszym polarnikiem i jego ekipą badawczą. Anaruka fascynowały przedmioty, które mężczyzna przywiózł ze sobą. Największe zainteresowanie wzbudzały ubrania uszyte z różnorodnych materiałów, które kontrastowały z monotonnymi skórami zdobiącymi Eskimosów. Polarnik w swojej osadzie dysponował profesjonalnymi narzędziami nieznanymi dotąd tubylcom.
Powierzchnia Grenlandii liczy dwa miliony kilometrów kwadratowych (dla porównania powierzchnia Polski jest siedem razy mniejsza). Zima panuje tu przez większą część roku. W lecie, które trwa zaledwie trzy miesiące, rodzina Anaruka, podobnie jak inni Eskimosi, przenosi się nad brzeg morza zamieszkując w namiotach zbudowanych ze skór. Rodzice chłopca czas ten wykorzystują na sporządzenie zimowych zapasów. Wypływają w morze specjalnymi kajakami zbudowanymi ze skór i zwierzęcych kości polując na foki za pomocą harpunów.
Życie w eskimoskiej osadzie toczy się spokojnie, mieszkańcy są wobec siebie życzliwi, a jakiekolwiek przestępstwa zdarzają się bardzo rzadko. Charakterystyczna i godna podziwu jest umiejętność współpracy cechująca tych ludzi. Widoczna jest ona na przykład podczas polowania na reny. Starcy oraz kobiety z dziećmi otaczają stado i krzykiem zaganiają zwierzęta w specjalnie przygotowane miejsce, w którym mężczyźni strzelając z łuków zabijają je. Następnie mężczyźni zdejmują z renów skórę, a kobiety ćwiartują mięso i sporządzają zapasy. Po polowaniu przystępuje się do gotowania zupy i przygotowania uczty. Eskimosi rzadko spożywają gotowane mięso, na co dzień zadowalają się surowymi posiłkami.