-hej marysia kupe lat.
-cześć nie wierzę własnym oczom jak urosłaś
-a ty wg się nie zmieniłaś
-co tam znalazłaś pracę .
-tak jako kelnerka
-ja prubuję szczęścia jakosprzedawczyni
-oh mam wspaniałago męża i 2 dzieci
-ja niestety jaszcze nie mam dzieci ale mam kochanego chłopaka